7 porad, jak zacząć sprzedawać na LinkedIn

Social selling, brzmi znajomo? Wraz z rozwojem mediów społecznościowych termin stał się jednym z najgorętszych. A jak wiadomo, jeśli temat staje się gorący, to my bierzemy go na warsztat podczas Sales Hacking Meetup. Oto 7 praktycznych tipów ekspertów i małe wielkie zmiany, które można wprowadzić już dziś, aby podnieść skuteczność swojego profilu na LinkedIn.

W roli prelegentów na 6. spotkaniu SHM wystąpili:

Marta Smyrska

Autorka workbooka  „Konto pracujące na Linkedin”. Pomaga ludziom w tworzeniu ich historii, pisze informacje prasowe, teksty na strony internetowe i biogramy. W komunikacji na LinkedIn stawia na jakość i odpowiedni plan, oparty na promowaniu treści wnoszących wartość i zaskakujących czytelnika.

Paweł Bronikowski

Sam siebie nazywa introwertykiem w świecie sprzedaży, któremu social media ułatwiają kontakty z klientami. Social Selling Advisor stawiający na ilość i częstotliwość oraz traktujący LinkedIn jako szeroki lej sprzedażowy. Znajduje się w gronie 1% osób posiadających najwyższy wskaźnik SSI (Social Selling Index) w branży.

Dwa różne podejścia, dwóch twórców wyjątkowo skutecznych profili na LinkedIn. Jak powtórzyć ich sukces? 

W zamian za share’a na LinkedInie, Facebooku lub Twitterze, udostępniamy pełną prezentacją z wydarzenia, obejmującą dwie prezentacje prelegentów. Share & enjoy!

Przejdźmy do lekcji, które my wynieśliśmy z tego spotkania.

Za mocą naszego profilu stoi Social Selling Index. Wskaźnik aktualizowany jest codziennie i można sprawdzić go za darmo. SSI mierzy, jak efektywni jesteśmy w budowaniu swojej profesjonalnej marki, znajdowaniu właściwych ludzi, angażowaniu się w dyskusje i budowaniu relacji.

Mój obecny social selling index

1. Zadbaj o profil

Profil na LinkedIn jest naszą wizytówką – należy go dopracować. Warto zawrzeć w opisie słowa kluczowe, uzupełnić szczegóły biznesowej drogi i na bieżąco dodawać nowe umiejętności.

I jeszcze jeden ważny detal: link url. Tworząc stronę internetową, pewnie nie umieścilibyśmy przypadkowego szeregu liczb „113131212” w linku.  Edycja adresu URL profilu publicznego na LinkedIN zajmuje chwilę.

Poniżej instrukcja, jak to zrobić:

Więcej na temat budowania skutecznego profilu na LinkedIn w prezentacji Marty Smyrskiej.

2. Proś o rekomendacje i sam ich udzielaj

Udzielanie rekomendacji po zakończeniu współpracy wciąż nie jest tak oczywiste na polskim rynku. Dlatego nie bójmy się o nie prosić, zwłaszcza tych, którzy byli bardzo zadowoleni z naszych usług. Liczy się nie długość, a autentyczny przekaz oraz dywersyfikacja osób, od których je dostajemy.

Marta Smyrska – rekomendacje na LinkedIn from Livespace CRM on Vimeo.

Warto też wspomóc ten proces i samemu szerzyć dobre słowo, zostawiając publiczne referencje na profilach innych.

Uczestniczy podczas 6. Sales Hacking Meetup

3. Publikuj artykuły, a nie tylko posty

Jeśli mamy wiele do powiedzenia i wierzymy, że nasze spostrzeżenia wniosą coś nowego, warto napisać na ten temat bardziej obszerną wypowiedź. Wcale nie musimy prowadzić bloga, aby budować swoją pozycję eksperta. Świetnie sprawdza się tu platforma LinkedIn Pulse.

Wpisy publikowane w ten sposób bardzo dobrze indeksują się w Google, a ich zasięg na LinkedIn nie jest ograniczany algorytmem, jak w przypadku tradycyjnych postów.

Sketchnotka stworzona podczas meetupu przez Dorotę Wołodkiewicz

4. Regularnie udzielaj się w dyskusjach

Większość linkedinowej społeczności to obserwatorzy, regularnie udziela się tylko 1% użytkowników, a w samej Polsce 2,5%. A żeby coś osiągnąć, musimy najpierw dać coś od siebie. W przypadku social mediów są to: nasze treści, nasza uwaga, nasze zaangażowanie. Jeśli chcemy sprzedawać na LinkedIn, musimy znaleźć się w tym 2,5% osób, które udzielają się regularnie i zwyczajnie są widoczne.

Paweł Bronikowski poleca publikację 2 postów tygodniowo i przynajmniej 3 komentarzy dziennie.

Paweł Bronikowski – Regularne postowanie na LinkedIN from Livespace CRM on Vimeo.

Poniżej wybrane profile osób, które działają na rynku polskim i postują regularnie. Brzmią znajomo? Nie bez powodu.

5. Przywitaj się z nowym kontaktem

Automatyczne zapraszanie do sieci kontaktów, bez spersonalizowanej wiadomości to wciąż norma. Warto to zmienić i już teraz zredagować krótką informację, która trafi do zapraszanych przez nas osób.

Sytuację warto też wykorzystać w drugą stronę: jeśli to my dostajemy zaproszenie do grona kontaktów bez słowa komentarza, warto napisać wiadomość zwrotną i zapytać, w czym możemy takiej osobie pomóc.

Kto wie, może po drugiej stronie czeka na nas ciekawa propozycja biznesowa, klient, potencjalny partner czy inwestor, a nam nie przyszło do głowy, by zapytać, co go do nas sprowadza.

6. Pozyskuj influencerów

Obserwując aktywność kontaktów z naszej społeczności, warto zwrócić uwagę na to, kogo najczęściej wspomina się w postach (oznacza używając „@” przed nazwiskiem).

Paweł Bronikowski – Pozyskiwanie influencerów na LinkedIn from Livespace CRM on Vimeo.

Jeśli chcemy znaleźć odpowiedniego influencera dla naszego biznesu, nie ma lepszego filtra niż właśnie osoby wspomniane. Możemy założyć, że osoba często wspominana w postach innych jest zdecydowanie bardziej wpływowa.

Wyfiltrowanie wspomnianych osób umożliwia Sales Navigator.

Prezentacja Pawła Bronikowskiego podczas 6. Sales Hacking Meetup

7. Wpisz działania na LinkedIn w proces sprzedażowy

Social selling należy traktować poważnie i dokładnie rozpisać działania prowadzone na LinkedIn, tj. podchodzić do każdej osoby, od której dostaliśmy zaproszenie, jak do potencjalnego klienta. Taki kontakt należy umieścić na górze leja sprzedażowego jako efekt lead generation i dokładnie rozpisać dla niego dalsze kroki procesu. Paweł Bronikowski korzysta w tym celu z Livespace.

Paweł Bronikowski – Proces sprzedażowy from Livespace CRM on Vimeo.

Pomocna będzie tu wtyczka do przeglądarki Chrome, która w sekundę automatycznie zaciągnie dane o kontakcie z LinkedIna do naszego CRM-a.

Jak wygląda obecnie wasz social selling? Spróbujcie zastosować się do powyższych porad i sprawdźcie, jak ten wynik zmieni się za miesiąc. Przetestowane na własnym przykładzie!